Nazywam się Rajmund Włodarz mam 60 lat. O chorobie dowiedziałem się 6 grudnia 2022 roku wcześniej nie miałem żadnych objawów.
Diagnoza rak jelita grubego ....bardzo mnie zaskoczyła. Kolejne badania przyniosły jeszcze gorsze wiadomości-kilkanaście przerzutów do obydwu płatów wątroby. W Narodowym Instytucie Onkologii w Gliwicach zaproponowano mi leczenie paliatywne.
Dotychczasowa terapia nie dała efektów - progres choroby. Podczas leczenia było wiele komplikacji obecnie jestem na III linii leczenia. W Polsce już nic więcej nie mogą mi zaproponować. Byłem także konsultowany na Oddziale Badań Wczesnych Faz w Narodowym Instytucie Onkologii w Warszawie, gdzie zasugerowano, że mam szukać pomocy za granicą.
W Niemczech zaproponowano mi leczenie komórkami dendrytycznymi. Chciałbym skorzystać z tej możliwości dla MOJEJ RODZINY, ale cała procedura jest bardzo kosztowna.